Ming-Chi Kuo w swoim ostatnim raporcie przewiduje, że firma Tima Cook’a nie opóźni premiery iPhone’a 8. We wrześniu pojawi się wraz z modelem 7s i 7s Plus. Wszystko ma odbyć się na wrześniowej konferencji Apple.
Raport Kuo
Z wcześniejszych doniesień płynęły niepokojące wieści jakoby premiera urządzeń giganta z Cupertino miały zostać zaprezentowane w październiku lub listopadzie. Widać, że Apple zależy na bezproblemowym przedstawieniu światu swoich najnowszych smartfonów.
Kuo twierdzi, że tak czy inaczej będzie to premiera symboliczna. Wszystko za sprawą ilości urządzeń, które zostaną sprzedane do końca września, tj. 2-4 mam sztuk iPhone’a 8. Dla porównania: iPhone’ 6 sprzedało się 10 mln sztuk w pierwszych trzech dniach sprzedaży (!), a modelu 6s aż 13 mln sztuk.
Analityk ocenia, że zdobycie topowego modelu będzie prawdziwym mission impossible nawet na początku 2018 roku.
I Ty naładujesz go szybko
W swojej wypowiedzi, Kuo zaznacza, że wszystkie tegoroczne smartfony Apple będą dostępne tylko i wyłącznie w trzech kolorach: czarnym, srebrnym i złotym. Dodatkowo będą obsługiwały szybkie ładowanie.
Niestety, nie obejdzie się bez dodatkowych kosztów. Aby z niego skorzystać, będziemy musieli kupić jeden z trzech zasilaczy USB-C (29W, 61W lub 87W), które dedykowane są do MacBook’ów.
Odnośnie premiery tegorocznych iPhone’ów, spodziewana jest na pierwszą połowę września (przewidywany termin konferencji to 6 września).
Front iPhone’a 8
Jak zwykle nieocenionym okazał się być Benjamin Geskin. To właśnie na jego profilu znalazły się zdjęcia, które potwierdzają plotki na temat przedniej części nadchodzącego flagowca Apple. Opublikowana część telefonu odpowiada grafice, którą przez pomyłkę udostępniła firma Tima Cook’a.
Źródło: MacRumors.com, iClarified.com
Oceń stronę
[Ocen: 0 Średnia: 0]