Mycie zębów towarzyszy nam od dobrych kilkudziesięciu lat. Obecnie coraz częściej przykłada się wagę do swojego wyglądu. Rośnie zatem zainteresowanie w obszarze pielęgnacji uzębienia. Jeśli komuś zależy na dobrym, a jednocześnie smart urządzeniu do mycia zębów, Xiaomi Soocas x3 będzie idealną opcją.
Xiaomi nie tylko smartfonami żyje
Nikogo nie powinien dziwić już fakt, że chiński gigant ma w swoim portfolio produkty z niemal każdej kategorii. Smartfony, tablety, telewizory, oczyszczacze powietrza, roboty domowe, seegway – to tylko część z dorobku Xiaomi. Dziś chcielibyśmy przybliżyć Wam produkt, który w szczególny sposób przypadł nam do gustu. Jego konkurencji, którzy prezentują ten sam, wysoki poziom designu kosztują grubo ponad 600 złotych. Ta opcja jest znacznie tańsza. KUP U NAS www.zbita.pl/mapa
Mowa oczywiście o inteligentnej szczoteczce sonicznej Soocas x3, która wygląda minimalistycznie. Jednak nie dajcie się zwieść jej wyglądowi – w środku znajdziecie istne centrum dowodzenia, które zbiera wiele informacji związanych z myciem zębów. Na początek przejdźmy do specyfikacji:
- bateria 1000 mAh (praca do 30 dni na jednym ładowaniu);
- wymiary: 19,3 x 2,4 x 2,4 cm
- dwie wersje kolorystyczne: czarna i biała;
- częstotliwość drgań na poziomie 37200 razy na minutę;
- cztery tryby pracy (o których więcej w dalszej części recenzji);
- siła tarcia to 220 g/cm;
- łączność Bluetooth;
- wodoodporność (norma IPX7);
- napięcie znamieniowe: 110-240V;
- czas ładowania: 16 godzin;
- waga szczoteczki: 0,123g;
- tanie końcówki wymienne (około 25 złotych/sztuka)
W skład zestawu wchodzą:
- szczoteczka;
- końcówka Soocas Clean
- ładowarka (przejściówka w zestawie)
Nasze odczucia
Testowało nas kilku, co przełożyło się na wiele podobnych wniosków. Poniżej chciałbym przedstawić te, które pojawiły się najczęściej:
- wybiela zęby;
- skutecznie usuwa kamień = rzadsze wizyty u stomatologa;
- poleruje zęby (zęby się błyszczały, uczucie śliskości kiedy przejeżdżało się po nich językiem);
- genialny, minimalistyczny design (podobało się naszym kobietom, więc to dobry znak, że harmonia w łazience została zachowana, pasuje do najbardziej wyrafinowanego wnętrza);
- świeży oddech utrzymywał się zdecydowanie dłużej, niż podczas stosowania klasycznych szczoteczek;
- brak kabli – bezprzewodowe ładowanie, ładujemy ją tylko 12 razy na rok, resztę czasu stacja ładująca może być schowana (nie szpeci nawet najbardziej ekstrawaganckiej łazienki);
- nawet 30 dni na jednym ładowaniu;
- miłe zaskoczenie podczas wymiany główki – około 25 złotych za sztukę to bardzo dobra cena;
- aplikacja na iOS/Android – idealna rzecz dla ludzi lubiących wykresy i wszelkiego rodzaju cyferki (nawet rywalizowaliśmy, który z nas lepiej zęby umyje 😉 )
Niby proste rzeczy, ale podczas użytkowania tradycyjnej, elektrycznej szczoteczki, mycie zębów nigdy nie dostarczało tylu wrażeń. Dodatkowo widać zmianę w barwie szkliwa po kilku dniach stosowania jednego z czterech programów.
Personalizacja to podstawa
W tym miejscu chciałbym poruszyć kwestię 4 trybów pracy, które są rzadko spotykane, jeśli chodzi o elektryczne szczoteczki do zębów (w tym przedziale cenowym). W produkcie Xiaomi dzielą się one kolejno na: whitening (wybielanie), clean (czyszczenie), gum care (ochrona dziąseł) oraz sensitive (dla wrażliwego uzębienia). Całość naprawdę dobrze działa – po kilku dniach masz wrażenie jakbyś pierwszy raz w życiu dobrze wyczyścił zęby (nie tylko my – część ekipy ZbitaSzybka.pl – mieliśmy takie odczucia).
Możliwość wyboru aktualnej pracy szczoteczki daje możliwość dostosowania jej do aktualnych potrzeb użytkownika. W naszym teście najczęściej używanym trybem był whitening mode, gdzie efekty dało się zauważyć już po kilku dniach.
Moc w aplikacji drzemie
Od razu zacznę od najważniejszej rzeczy – parowania urządzenia z aplikacją. Jak wiemy często trzeba wykonywać niepotrzebne kombinacje, które połączą nasz sprzęt z aplikacją. W przypadku Xiaomi Xoocas x3 jest inaczej. Mianowicie wystarczy wejść w aplikację, przeciągnąć palcem w dół będąc przy szczoteczce, a ta sama się połączy (nie przyciskamy na niej niczego).
Dodatkowo aplikacja sama w sobie jest bardzo rozbudowana. Dla przykładu jesteśmy w stanie podejrzeć w jaki sposób i jak długo myliśmy nasze zęby. To świetna opcja dla dzieci, które nie kwapią się do mycia zębów. Używając tej szczoteczki rodzice będą wiedzieć, kiedy ich pociecha faktycznie czyściła swoje uzębienie. Po prostu pójdziemy do łazienki, zsynchronizujemy szczoteczkę z aplikacją w naszym telefonie i sprawdzimy, kiedy zostało wykonane ostatni mycie. Możemy również obserwować zużycie główki myjącej oraz stan naładowania akumulatorów.
Różnice: soniczna vs elektryczna
Generalnie są dwie najważniejsze różnice pomiędzy szczoteczką soniczną, a elektryczną:
- Podstawowe szczoteczki elektryczne (obrotowe) poruszają się jedynie ruchem rotacyjnym, tj. lewo-prawo/z boku na bok. Natomiast soniczne rozwiązania poruszają się również do przodu i do tyłu. Przekłada się to na dużo lepsze oczyszczenie mytej powierzchni;
- Ilość ruchów. Jest ona niezwykle ważna w pracy szczoteczki. Standardowe, elektryczne rozwiązania wykonują średnio 5500-8700 ruchów oscylacyjnych oraz do 40000 ruchów pulsacyjnych. Soniczna szczoteczka absolutnie deklasuje swoich standardowych rywali, ponieważ wykonuje średnio 31000-47000 ruchów wymiatających oraz około 95000 drgań na minutę. Pozawala to na dostanie się do zanieczyszczeń, których zwykła szczoteczka nie jest w stanie usunąć
Podsumowanie
Przez to, że Xiaomi Soocas x3 jest dobrym, nowocześnie wyglądającym urządzeniem, które możemy “kontrolować” przy użyciu aplikacji, idealnie nadaje się na prezent. Odbiorcą nie musi być totalny fan nowych technologii. Szczoteczka nie sprawia absolutnie żadnych problemów podczas eksploatacji. Aplikacja działa wzorowo, włosie w główce się nie wygina, całość nie traci na wyglądzie (brak przebarwień, odprysków). Nic tylko kupować i korzystać! Jeśli więc zainteresowała Was szczoteczka soniczna, którą mieliśmy okazję testować mam dla Was doskonałą wiadomość.
Mianowicie Soocas x3 jest dostępny w każdym z naszych salonów. Jeżeli zależy Ci na czasie, profesjonalnej obsłudze, a przy tym potrzebujesz naprawić swojego iPhone’a, MacBook’a czy iPad’a – serdecznie zapraszamy do jednego z naszych salonów www.zbita.pl/mapa.
