Bardzo możliwe, że jeszcze w tym tygodniu Foxconn (firma która składa iPhone’y) ogłosi swoje plany dotyczące produkcji elektroniki na terenie Stanów Zjednoczonych. Oświadczenie ma zostać wydane w Waszyngtonie. Głównymi lokacjami nowych fabryk mają być (według doniesień) Detroit i Wisconsin.
Foxconn idealnie w czas
W poniedziałek, Wall Street Journal poinformował, że firma Terry’ego Gou zorganizuje specjalne wydarzenie, które rozwieje wszystkie wątpliwości i niedomówienia odnośnie rozpoczęcia działalności na terenie USA. Jeżeli informacje te się potwierdzą, chińska firma idealnie wstrzeli się z przedstawieniem swoich planów. Wszystko za sprawą wydarzenia, które zorganizował prezydent Stanów Zjednoczonych – Donald Trump.
Mianowicie chodzi o „Made in America”, które zakończyło się kilka dni temu. Był to event, w którym brały udział regionalne produkty ze wszystkich 50 stanów. Prezentacja odbyła się w Białym Domu jak również jego najbliższym otoczeniu.
Wcześniejsze doniesienia
Prezes Foxconn już wcześniej, bez większych szczegółów wspominał o planach wejścia na amerykański rynek. Na początku bieżącego roku doszło do spotkania pomiędzy Terrym Gou, a Donaldem Trumpem, na którym zostały poruszone takie tematy jak: utworzenie nowych miejsc pracy, utworzenie linii produkującej pamięć masową dla Toshiby jak również prowadzenie różnych inwestycji na terenie Stanów Zjednoczonych.
Jak donoszą inne źródła, fabryka, która miałaby powstać w Wisconsin byłaby odpowiedzialna za produkcję wielkoformatowych wyświetlaczy. Dopiero Detroit miałoby mieć bezpośrednie powiązanie z firmą Tima Cook’a. To właśnie tam mogłyby powstać linie produkujące podzespoły do urządzeń Apple.
Podsumowanie
Jeżeli doniesienia się potwierdzą to chińska firma w idealnym momencie trafi ze swoimi działaniami promocyjnymi. Miejmy nadzieję, że Foxconn zająłby się wtedy produkcją niezwiązaną bezpośrednio z Apple, ponieważ wtedy ceny urządzeń z logo nadgryzionego jabłka mogłyby wejść na jeszcze większy pułap cenowy (a tego przecież żaden z konsumentów nie chce).
Warto dodać, że Apple dąży do zminimalizowania dostawców podzespołów do swoich urządzeń, a firma Terryego Gou to bez wątpienia największy jej dostawca. Wydarzenia najbliższych miesięcy pokażą czy Apple przeniesie część produkcji na rodzime podwórko.
Źródło: AppleInsider.com
Oceń stronę
[Ocen: 0 Średnia: 0]