Oceń stronę
[Ocen: 0 Średnia: 0]
Dosłownie kilkadziesiąt minut temu świat obiegła informacja, jakoby Apple Pay miało się pojawić już w przyszłym tygodniu na terenie Szwecji. Nordea będzie pierwszym bankiem, dzięki któremu będzie można zapłacić przy pomocy wspomnianej opcji. Czemu jednak Polska pojawiła się w tytule wpisu?
Apple Pay coraz bliżej biało-czerwonych
Wszystko przez to, że Apple umieściło (10 października) tłumaczenia usługi Apple Pay w większości europejskich języków, w tym także i polskim. Sięgając pamięcią wstecz, takie poczynania zwiastowały wprowadzenie ów usługi do danego kraju. Idealnym przykładem są Włochy: najpierw pojawiły się tłumaczenia, a tydzień później system płatności był dostępny w kraju.
U: Upcoming Apple Pay expansion will likely include Poland as well https://t.co/2KMkQnyPxs pic.twitter.com/QQKXiJemrr
— 9to5Mac.com (@9to5mac) October 18, 2017
Pamiętajmy, że PKO Bank Polski wykupiło Nordea Bank Polska S.A na terenie naszego kraju, co jeszcze bardziej sugeruje, że Apple Pay może zostać zaprezentowane w naszym kraju. Pamiętajmy, że PKO od dłuższego czasu testuje wspomniany system płatności. Skoro premiera ma się odbyć w Szwecji, Danii i Finlandii, nie widzę przeszkód, by została zaprezentowana i u nas!
Co to takiego?
Apple Pay to nic innego jak system płatności, który umożliwia płacenie nie posiadając karty płatniczej. W naszym iPhonie dodajemy odpowiednią kartę, przy pomocy której chcemy dokonywać płatności. Podczas zakupów przykładamy telefon do terminala, kładziemy palec na Touch ID i dokonujemy płatności.
To bardzo bezpieczne rozwiązanie, ponieważ firma Tima Cook’a perfekcyjnie zabezpieczyła całą usługę. Dodatkowy plus to brak posiadania fizycznej karty, która bardzo często jest narażona na zgubienie lub zniszczenie.
Jak wiemy, karty płatnicze są wykonywane z bardzo wrażliwego materiału (osobiście nadłamałem 2 karty, nie użytkując ich w super ciężkich warunkach). Miejmy nadzieję, że doniesienia się potwierdzą i za świąteczne zakupy zapłacimy naszym iUrządzeniem.
