Co kupić: Apple Watch Series 3 czy Apple Watch Series 4? | PORADNIK

Oceń stronę
[Ocen: 0 Średnia: 0]

Okres obdarowywania bliskich prezentami dobiega powoli końca. Postanowiliśmy jednak stworzyć poradnik dla tych, którzy chcą sprezentować sobie lub najbliższym zegarek od Apple.

Słowem wstępu

Pomimo premiery kilkadziesiąt dni temu, Apple Watch Series 4 nadal ciężko jest dostać nawet u oficjalnych resellerów. To pokazuje jakim braniem cieszy się najnowszy zegarek giganta z Cupertino. Potencjalnych nabywców nie odstrasza nawet wysoka cena za model podstawowy (który nadal nie oferuje LTE w standardzie).

Jako alternatywę zaproponować można ubiegłoroczny model – Apple Watch Series 3. To wciąż bardzo dobre urządzenie, które sprawdzi się w mniej lub bardziej profesjonalnym użyciu. Dziś przedstawimy Wam najważniejsze różnice pomiędzy powyższymi urządzeniami – nadal bowiem pojawia się dużo pytań na naszym Instagramie o to, który z nich wybrać.

Apple Watch Series 3 vs. Series 4 – parametry

Apple Watch Series 3: dwurdzeniowy chip S3 (32 bity) + W2, czytnik tętna, akcelerometr, żyroskop, czujnik światła, barometr (wysokościomierz), pełna wodoodporność, 8 GB pamięci wbudowanej, GPS, Force Touch, wyświetlacz OLED o rozdzielczości 272 x 340 (38 milimetrów) oraz 312 x 390 (42 milimetry), jasność 1000 nitów, bateria umożliwiająca pracę do 18 godzin.

Apple Watch Series 4: dwurdzeniowy chip S4 (64 bity) + W3, czytnik tętna, optyczny czytnik tętna, akcelerometr, żyroskop, czujnik światła, barometr (wysokościomierz), czujnik pracy serca wykorzystujący impulsy elektryczne, pełna wodoodporność (do 50 metrów), 16 GB pamięci wbudowanej, GPS, Force Touch, wyświetlacz OLED LTPO Retina o rozdzielczości 324 x 394 (40 milimetrów) oraz 368 x 448 (44 milimetry), jasność 1000 nitów, bateria umożliwiająca pracę do 18 godzin, Bluetooth 5.0, tylna cześć zegarka wykonana w całości z ceramiki oraz szkła szafirowego

Najważniejsze różnice

Nie, w tym przypadku nie jest to moc obliczeniowa (przynajmniej w obecnej chwili). Jeden jak i drugi zegarek działają bardzo szybko. Główną różnicą, która jest widoczna gołym okiem to wielkość ekranu. W starym modelu mamy do dyspozycji wariant 38 milimetrów oraz 42 milimetry. Series 4 oferuje natomiast 40 milimetrów oraz 44 milimetry. Ktoś powie, że to mała różnica, jednak nowszy model posiada cieńsze ramki okalające wyświetlacz. Dzięki temu mamy wrażenie, że urządzenie jest dużo większe, niż w rzeczywistości.

Tegoroczny sprzęt wyposażono również w w funkcję EKG (niestety na razie nie działa na terenie naszego kraju) oraz czujnik upadku. Jest to przydatna funkcja w szczególności dla starszych użytkowników lub osób z problemami zdrowotnymi. W internecie znaleźć można wiele przypadków, gdzie wspomniane funkcje uratowały komuś zdrowie.

Nowy Apple Watch oferuje również lepszy głośnik. Docenicie to w momencie, w którym przyjdzie Wam rozmawiać przy użyciu trybu głośnomówiącego. Jeśli zaś chodzi o starszy model, na plus jest tutaj cena. Biorąc pod uwagę podstawowe modele obydwu generacji, różnica sięga ponad 500 złotych. Dla niektórych osób cena może mieć najważniejsze znaczenie – bez obaw wybierzcie Series 3.

Czy warto więc dopłacić do czwórki?

Padło w końcu najważniejsze pytanie, na które chyba większość z Was czekała. Może się zawiedziecie, ale nie ma na to jednoznacznej, dobrej bądź złej odpowiedzi. Jeśli wydanie 2000 złotych nie stanowi dla Ciebie najmniejszego problemu (lub jesteś w stanie “przeboleć” taką sumę), jesteś gadżetowym freakiem lub po prostu chcesz być w posiadaniu najnowszego urządzenia (np. dla nowych funkcji) – Series 4 sprawdzi się idealnie. Pamiętaj również, że paski od poprzednich modeli będą pasowały do najnowszego Apple Watch’a.

Jeśli jednak szukasz pierwszego zegarka dla siebie, nie możesz sobie pozwolić na wydanie tych +/- 500-700 złotych więcej bądź też nie jesteś pewien czy smart zegarek będzie odpowiednim dopełnieniem “jabłkowego” ekosystemu – Series 3 powinien znaleźć się na Twojej liście.

Pamiętajcie, że oba urządzenia działają niezwykle szybko i na pewno nie zmieni się to jakoś drastycznie na przestrzeni kolejnych 6 czy 12 miesięcy. Jedyne, co może niepokoić to fakt, że starszy model ma 32-bitowy procesor. Może (ale wcale nie musi) zdarzyć się tak, że ów sprzęt wsparcia do watchOS 6 nie dostanie. Dobrze pamiętamy odcięcie przez Apple urządzeń z 32-bitowym procesorem podczas premiery iOS 11.

Koniecznie dajcie znać w komentarzach na naszym fanpage’u, na który z modeli się zdecydowaliście. A może posiadacie już swojego Apple Watch’a? Czekamy na Wasze odpowiedzi!


Jeśli masz jakiekolwiek pytania odnośnie serwisu albo chcesz wiedzieć, co aktualnie dzieje się w naszej ekipie wpadaj na sociale:

FB: ZbitaSzybka Fanpage
IG: ZbitaSzybka
TT: ZbitaSzybka

MASZ USZKODZONEGO IPHONE’A? INNY SERWIS NIE PODJĄŁ SIĘ NAPRAWY? WPADAJ DO ZBITASZYBKA SERWIS!

TWÓJ XIAOMI MI 6, XIAOMI MI 7 LUB XIOAMI MI 8 NIE CHCE SIĘ WŁĄCZYĆ, NIE UZNALI CI GWARANCJI W HUAWEI? ZAPRASZAMY DO JEDNEGO Z NASZYCH PUNKTÓW SERWISOWYCH!

Znajdziesz nas w: WarszawieGdyniKrakowieBydgoszczyGdańsk GłównyRzeszowieGdańsk WrzeszczŁódźKatowice.

ZbitaSzybka serwis iPhone, MacBook, iPad, iPod, Xiaomi, Huawei, Samsung.
ZADZWOŃ DO NAS:
+48 792 72 44 44 lub +48 792 11 44 44

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *