Technologiczny półświatek jest dynamicznie rozwijającym się rynkiem. Nic więc dziwnego, że giganci starają się prześcignąć konkurencję na każdym możliwym polu. Samsung postanowił poczynić znaczy postęp przy tworzeniu baterii. Opatentował więc nowy projekt baterii, w której zastosowano tzw. kulkę grafenową.
Samsung i nowy typ baterii
Nowe ogniwa mają charakteryzować się dużo lepszą wytrzymałością na wysokie temperatury. Urządzenia wyposażone w te ogniwa mogłyby pracować nawet w 60 stopniowym upale, a z baterią nie wydarzyłoby się nic złego.
Dodatkowo baterie nowego typu będą potrzebowały dużo mniej czasu, by naładować się do pełna. W informacji wystosowanej przez firmę Samsung możemy przeczytać, że czas potrzebny do pełnego naładowania miałby się skrócić pięciokrotnie w porównaniu do obecnie stosowanych akumulatorów.
Nie zapominajmy również o żywotności, która jest niezwykle istotna w przypadku mobilnych urządzeń. Nowy typ baterii wykazywałby o 45% dłuższy cykl życia, niż obecnie stosowane akumulatory litowo-jonowe.
Dzięki czemu jest to możliwe?
Należy zdać sobie sprawę z tego, że grafen jest bardzo dobrym przewodnikiem elektryczności. W tym zadaniu sprawdza się o kilkadziesiąt razy lepiej, niż krzem. Dodatkowo jest bardzo wytrzymały, a rozerwanie jego wiązań jest niemożliwe.
Jak twierdzą naukowcy z Kalifornii, którzy niedawno zaprezentowali swoje badania przy wykorzystaniu akumulatorów z “domieszką” grafenu. Twierdzą oni, że naładowanie smartfona, który będzie wyposażony w baterię nowego typu (z grafenem, rzecz jasna) będzie trwało 5 sekund. Jest to oszałamiający wynik.
Warto zaznaczyć, że to właście Polacy wynaleźli niebanalne rozwiązanie do szybkiego, masowego produkowania grafenu. Dzięki temu pionierzy tego rynku mogą w najbliższej przyszłości podjąć pracę z największymi technologicznymi (i nie tylko) koncernami na Ziemi.
Oczekiwania vs Rzeczywistość
Aż chciałoby się powiedzieć, że jest to wręcz idealne rozwiązanie, natomiast jest jedna rzecz, która w 100% nie pozwoli na to. Mianowicie chodzi o fakt, że baterie z wykorzystaniem kulki grafenowej nie zagwarantują dłuższego czasu pracy na jednym ładowaniu. Owszem, dostajemy dużo, ponieważ skrócony czas ładowania, zwiększenie żywotności i odporności na temperaturę dodatnią to genialne wręcz bonusy, jednak…
Człowiek chciałby w końcu dobrej baterii, która umożliwiłaby pełne dwa-trzy dni prawdziwej pracy, bez doładowywania urządzenia w domu/pracy/restauracji/samochodzie. Nowe ogniwa to “ratunek” dla telefonów, które obecnie obsługują funkcję Quick Charge, tj. szybkie ładowanie. Należy mieć na uwadze, że taka forma ładowania naszego urządzenia w znacznym stopniu wpływa na żywotność baterii.
Obecnie nie zostały podane informacje, jakoby Samsung w najbliższej przyszłości miał zamiar wprowadzić ów rozwiązanie do masowej produkcji. Dobrze wiemy jaki los spotyka większość rozwiązań, które trafiały do urzędów patentowych i tam ich los się kończył. Jednak – nadzieja umiera ostatnia!
