Snapchat to w zamyśle aplikacja do publikacji kilkusekundowych plików wideo i zdjęć, które po odtworzeniu są dostępne przez określony czas. Nie ma również możliwości zrobienia zrzutu ekranu czy zapisania pliku wideo. Jeśli spróbujecie tego dokonać przy użyciu Waszych iUrządzeń, nadawca zostanie o tym powiadomiony.
Snapchat zwiększa bezpieczeństwo?
Wszystko rozchodzi się o to, że jeśli na naszym urządzeniu pod kontrolą iOS 11 będziemy chcieli zrobić screenshot’a lub użyjemy opcji nagrywania ekranu, by zapisać wysłane do nas wideo, nadawca zostanie poinformowany o naszych poczynaniach. Wszystko po to, by uświadomić użytkownika, czy na pewno udostępnia swój wizerunek odpowiednim ludziom.
Fajnie, że firma wyszła z takim pomysłem do swoich użytkowników. W końcu wiemy, kto lubi mieć nasze wiadomości zachowane na “potem”. Jeżeli jest to nasz znajomy możemy w realnym świecie porozmawiać, by usunął zrzut lub nagranie ekranu, jeśli nie chcielibyśmy, by wszedł na stałe w posiadanie danego materiału.
Nie będziesz już anonimowy
Zrzut czy nagrany obraz zapisują się w aplikacji Zdjęcia w naszym urządzeniu. Warto dodać, że osoba upubliczniająca dany materiał dostaje wyraźne powiadomienie o tym, że dany użytkownik postanowił “zapisać na dłużej” publikowany przez nas materiał.
Szkoda, że ekipa “Snapa” nie wprowadziła jakiegoś blokowania ekranu czy materiału wideo. Wszystko przez to, że Apple nie pozwala na tak głębokie wejście w swój system zewnętrznym firmom.
Dobrym przykładem na walkę z piractwem przy kopiowaniem danych jest firma Netflix. Kiedy odtwarzamy film w przeglądarce na przykład na naszym MacBook’u i chcemy zrobić zrzut ekranu, w zapisanym pliku widzimy tylko i wyłącznie czarne tło.
Czytaj więcej, Foto: simplilearn.com
Oceń stronę
[Ocen: 0 Średnia: 0]
Gó*cio prawda, nie pokazuje nic.